lovrary

Sonet 72: Nie Smuć Się, Nie Rozpaczaj Gdy Wyzionę Ducha

Nie smuć się, nie rozpaczaj gdy wyzionę ducha, Kiedy światu ogłoszą długim jękiem dzwony, Że mój szczęt do ojczyzny robaków wniesiony, I wtenczas twa zrzenica niechaj będzie sucha. Ujrzysz ten rym, zapomnij rękę co go kréśli, Zapomnij serca w którém żyły lube rany, Tak, wolę być przez ciebie wiecznie zapomniany, Niż na chwilkę zasępić słodkie twoje myśli. Lub jeśli na te rymy potoczysz wejrzeniem, Kiedy spać będę w groźnych cieniach grobowiska, Utaj to żeś mnie znała, nic w spomnij nazwiska, Wygładź mnie z twej pamięci z ostatniém mém tchnieniem; Mogłyby nie ujść ludzi złośliwych igrzyska, Wyznania uczuć duszy, przesiękłéj cierpieniem.