lovrary

Sonet 109: Nie Mów, Że Fałsz Mam W Sercu, Choć Inaczej

Nie mów, że fałsz mam w sercu, choć inaczej Ma nieobecność świadczy o miłości — Odszedłbym siebie, to albowiem znaczy Odejść swą duszę, co w piersi twej gości. Choćbym żeglował najmylniejszą drogą, Do tej przystani wracać będę zawsze, Przypadki czasu zmienić mnie nie mogą, Wody przyniosę sam, by i najkrwawsze Zmazać przewiny!... Grzechów lik, prawdziwie, Oblega dzisiaj może żyły wrzące, Ale błąd taki w sercu mem nie żywie, Bym dla niczego rzucił dóbr tysiące, Wszystko, co spotkam, jest dla mnie bez treści, W tobie, ma różo, mój wszechświat się mieści.