Sonet 105: Nie Bałwochwalstwem Miłość Ma Być Zwana
Nie bałwochwalstwem miłość ma być zwana
I nie bożyszczem mój umiłowany.
Że wciąż o jednem śpiewam i wciąż pana
Wielbię jednego bez żadnej odmiany.
Miłość ma dobra dziś i dobra będzie
Jutro i stała jest w przecudnej mierze,
Więc wiersz mój, skazan na stałe orędzie,
Jedno, niechając zmian, w swój zakres bierze:
„Piękny i dobry i wierny“ i dalej
„Piękny i dobry i wierny“ w przemnogi
Wygłaszam sposób: w tym trójgłosie pali
Jeden się wyraz, cudny cel mej drogi,
„Piękny i dobry i wierny“ — trzy słowa
Nie zawsze społem, dziś je spólność chowa.